Droga energii elektrycznej

Zanim energia elektryczna trafi do naszych gniazdek, musi przebyć długą drogę. Gdzie powstaje? W jaki sposób jest transportowana? Na te pytania odpowiedź znajdziecie w tym artykule.

Energia elektryczna - wytwarzanie

Energia elektryczna powstaje w elektrowniach, o ile to stwierdzenie nie wydaje się zbyt odkrywcze, to sam proces jej produkcji jest trochę bardziej skomplikowany. W Polsce korzystamy głównie z elektrowni węglowych. Proces powstawania w nich prądu opiera się na spalaniu węgla. Dostarczony do elektrowni surowiec, którym jest węgiel kamienny lub brunatny, jest mielony na bardzo drobne fragmenty i spalany w ogromnych piecach, które wytwarzają dużą temperaturę. Powstała energia cieplna ogrzewa wodę, która staję się parą o wysokim ciśnieniu i temperaturze 600 stopni. W uproszczeniu - para ta napędza turbinę połączoną z generatorem prądu, który obracając się przetwarza podaną energię mechaniczną w elektryczną.

Istnieją jeszcze elektrownie wodne, które działają na podobnej zasadzie, tyle że energię mechaniczną, napędzającą turbinę daje siła przepływu wody. Wodę zebraną w zbiorniku opuszcza się na turbinę, siła jej spadu powoduje, że jest ona napędzana i w ten sposób tworzy energię. Z energii odnawialnej korzystają także elektrownie wiatrowe – wiatraki napędza siła wiatru, a także elektrownie słoneczne – gdzie promieniowanie zasila specjalne panele.

Przetwarzanie i transport energii elektrycznej

Po tym jak prąd zostanie wytworzony w elektrowni należy go przetransportować. Służą do tego specjalne kable napowietrzne o wysokim przekroju, po których przekazywana jest do
transformatorów – specjalnych urządzeń służących do zmiany parametrów prądu. Dalej trafia ona do linii przesyłowych, poza miastami często widzimy wysokie i szerokie „wieże” między którymi rozwieszone są przewody. To właśnie one transportują naszą energię. Te największe operują na najwyższych wartościach napięcia – czyli w uproszczeniu transportują „najsilniejszy prąd”. Na drodze napotykają one stacje transformatorowo-rozdzielcze, gdzie ulegają rozdziałowi i trafiają do kolejnych linii o mniejszym napięciu. Te linie nazywamy liniami dystrybucyjnymi (najczęściej 110kV), za pośrednictwem których, energia dociera do Głównego Punktu Zasilania. GPZ to miejsce transformowania energii do średnich napięć. Każdy taki punkt obsługuje konkretny obszar i odpowiada za dostarczenie energii do lokalnej sieci dystrybucji. W mieście często jest kilka GPZ’ów które obsługują daną jego część.

Dalsza część transportu energii różni się w zależności od miejsca gdzie musi zostać dostarczona. W miastach z GPZ’u trafia do podziemnej sieci kablowej i dociera do budynków, w których jest już rozdzielana za pomocą Wewnętrznych Linii Zasilających (WLZ). W terenie wiejskim mamy do czynienia z mniejszymi liniami – są to dosyć niskie słupy, ze stosunkowo cienkimi przewodami, które drogą powietrzną transportują energię do odbiorcy. Dalsza część to praca elektryków.
W domu pod powierzchnią ściany ukryte są małe przewody, które doprowadzają prąd do poszczególnych gniazdek i opraw oświetleniowych. Energia po przebyciu tej długiej drogi finalnie trafia do użytkownika. Na co dzień nie zastanawiamy się nad tym gdy włączamy telewizor czy żarówkę w pokoju? A czy ty wiedziałeś, jak długą drogę do przebycia ma prąd?